www.vogues.fora.pl

Marjorie

Co planujecie robić na Sylwestra? Ja prawdopodobnie znów spędzę go przed TV.

Nejciara

Ja to samo pewnie :/

blue.

U mnie ma kumpel robić sylwka... ale to jeszcze nie jest do końca ustalone i jak nie wyjdzie to bd z bratem i rodzicami oglądać komedie Vampire-like teeth

Roxanne

Albo u kumpla albo u mnie Wink (1)

Fajnie się zapowiada.

Nejciara

mi po prostu rodzice zabronili wychodzić :/ Stwierdzili, że i tak mam za dużo luzu ;|

blue.

U mnie też, wszystko wskazuje na to że jednak zrobi imprę Tongue up (1)

Na ok 15 osób, a w tym tylko ja i jeszcze jedna laska - reszta sami kolesie <diabełek> Vampire-like teeth

Marjorie

Oluś, weź mnie do siebie! Ja chce z Wami!
No to jedyne pocieszenie, że nie ja jedna nie mam planów na Sylwestra. Zaprosił mnie dwie osoby, ale rodzice mnie nie puszczą. Zresztą, Rafał mieszka w Krynicy (niedaleko), a to jest kilkadziesiąt kilometrów od Jasła, więc nawet nie mam co marzyć. Do Magdy, która mieszka 9 km od Jasła, we wsi, gdzie mam rodzinę, mnie nie puszczą, bo jej nie znają, zresztą nie wiem czy odnalazłabym się w ich towarzystwie (tzn. towarzystwie jej znajomych).
A ja tak bym chciała coś robić na Sylwestra! Bo jak wrócę do szkoły, to wszyscy mają jakieś wspomnienia, a ja co... Że TV z rodziną oglądałam? Świetnie, nie ma co.

J@m@jeczk@

Mnie też weź do siebie.
Ja siedzę przed tv pewnie.

blue.

Jasne że bym was wzięła Wink (1)

To mój pierwszy taki oficjalny sylwester poza domem będzie jakby wypaliło... no ale nie zapeszam Tongue out (1)

Rok temu siedziałam z przyjaciółką - też było fajnie, ale nic nadzwyczajnego. Szczerze powiedziawszy to rodzice jeszcze nie wiedzą o moich tegorocznych planach Rolleyes (3)

Roxanne

Moi wiedzą i będzie fajnie Wink (1)

Ee tam dziewczyny co się martwicie, może zaproście do siebie kumpele albo coś ? Na pewno nie wszyscy mają jakieś plany.

J@m@jeczk@

No na bank... No ale jak wszyscy na chacie będą to sensu nie ma...

blue.

Na pewno coś wymyślicie Tongue up (1)

My mieliśmy ten sam problem bo nikt oprócz tego Wróbla u którego podobno ma być nie ma wolnej chaty i jak u niego nie wypali to będzie klęska Sad (2)

Marjorie

A ja prawdopodobnie (HURRRAAAA!!!) pójdę do najlepszej kumpeli. Posiedzimy, pooglądamy filmy, pośmiejemy. W sumie nic rewelacyjnego, ale lepsze to niż siedzenie w domu. A tak marzyła mi się impreza, z której miałabym co wspominać. Jakbym do Was wpadła to sam wyjazd bym wspominała Tongue up (1)

Roxanne

Na pewno będzie fajnie, a może i nawet lepiej niż na takiej imprezce Tongue up (1)

J@m@jeczk@

Na pewno